w dniach 1-4 maja odbyły się warsztaty puszczańskie, ja byłem trzydziestego kwietnia podsumowanie.
Początek
Szybko się uporaliśmy z drewnem na opał
Pyton uczył tkania krajek na bardko
Miejsce do gotowania
Rafał uczył rozpalania za pomocą łuku ogniowego
Świdra ręcznego
Mały pokazywał jak wykonać łuk
Cięciwę
Vietnam uczył robić łyżki
Kubki z puszek
Maty i koszyki
Wieczorne ognisko
Można było postrzelać z łuku
Najlepsza msza w jakiej do tej pory uczestniczyłem
Rafał robił czuringę, Którą później mi podarował